poniedziałek, 1 października 2012

o poranku...

Obudziłam się rano, raniusieńko, mimo, że mam dzisiaj na później i jestem przeziębiona.
Żeby dzień zacząć w miarę pzytywnie postanowiłam wykorzystać poranne słońce na zrobienie zdjęć, potem już się chowa i nie ma nawet po co wyciagać aparatu.
I zobaczcie, jaką niespodziankę mi to słoneczko zrobiło...


Przy okazji chwalę się nowym napisem przywiezionym z UK oraz świecznikiem, który znalazłam w Kowarach. 



 

Życzę miłego dnia i do szybkiego zobaczenia.



7 komentarzy:

  1. Przepiękne kolory, a słońce cudownie zagrało. Pięknie, naprawdę pięknie :)
    Hanulko, z góry dziękuję i wyglądam listonosza, a czekam na wiadomość na @ w kwestii rozliczenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hanulko zdróweczka! przepiękne zdjęcia, uchwyciłaś piękno poranka, udanego dnia!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie słońce zagrało a u mnie dzisiaj go niestety nie ma ciemno i ponuro :(.
    Zdrowia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe turkusy;) zdrówka Kochana;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcie. Świecznik też fajny. A Tobie zdrówka życzę. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  6. Kowary...prawdopodobnie będę tam w listopadzie:))

    a zdjęcia butelki -rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  7. zachwyca mnie Twoja butelka. kocham ten odcień niebieskiego. mam tylko jedną malutką w takim odcieniu :-).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny i komentarz.