Obudziłam się rano, raniusieńko, mimo, że mam dzisiaj na później i jestem przeziębiona.
Żeby dzień zacząć w miarę pzytywnie postanowiłam wykorzystać poranne słońce na zrobienie zdjęć, potem już się chowa i nie ma nawet po co wyciagać aparatu.
I zobaczcie, jaką niespodziankę mi to słoneczko zrobiło...
Przy okazji chwalę się nowym napisem przywiezionym z UK oraz świecznikiem, który znalazłam w Kowarach.
Życzę miłego dnia i do szybkiego zobaczenia.
Przepiękne kolory, a słońce cudownie zagrało. Pięknie, naprawdę pięknie :)
OdpowiedzUsuńHanulko, z góry dziękuję i wyglądam listonosza, a czekam na wiadomość na @ w kwestii rozliczenia! :)
Hanulko zdróweczka! przepiękne zdjęcia, uchwyciłaś piękno poranka, udanego dnia!!
OdpowiedzUsuńPięknie słońce zagrało a u mnie dzisiaj go niestety nie ma ciemno i ponuro :(.
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę.
Wspaniałe turkusy;) zdrówka Kochana;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Piękne zdjęcie. Świecznik też fajny. A Tobie zdrówka życzę. Agnieszka
OdpowiedzUsuńKowary...prawdopodobnie będę tam w listopadzie:))
OdpowiedzUsuńa zdjęcia butelki -rewelacja:)
zachwyca mnie Twoja butelka. kocham ten odcień niebieskiego. mam tylko jedną malutką w takim odcieniu :-).
OdpowiedzUsuń