Hm, nareszcie mam ciepło w domku! Myślałam, że to już nigdy nie nastąpi.
Jak tylko zrobiło mi się cieplej, to dostrzegać zaczęłam uroki jesieni.
Tak, tak, punkt widzenia zależy od temperatury pomieszczenia, niestety ;-)
Dziękuję Wam wszystkim za miłe komentarze, witam też nowe obserwatorki, za każdym razem, kiedy widzę odzew na moje wołania, robi mi się dużo lżej na duszy i chce mi sie "tworzyć"
No z tym tworzeniem to czasem też jest na wyrost. Tak jak teraz na przykład. Nic wielkiego, ale cieszy, mnie zwłaszcza ... ;-)
Tym razem chcę Wam pokazać kolejny ekspresowy wianek. Wystarczy mieć coś "kółko-podobnego" i dużo pięknych liści z parku.
Spójrzcie, co mi się udało zrobić...
Dobrze jest na koniec spryskać całość lakierem do włosów, wtedy liście będą błyszczące.
A to na wyraźne zapotrzebowanie mojej małej- kasztanki...
... i "jabułko"
Piękna donica, prawda? Czaiłam się na nią długo i w końcu, od niedawna, jest już moja :-)
Właśnie szykuje się do candy, ale musi, że tak powiem, jeszcze porządnie wyschnąć :-)
Aha, bym o mały włos zapomniała...
Biorę udział w zabawie "Podaj dalej", co i jak dokładnie możecie poczytać tutaj. Ja powiem tylko tyle, że zapisałam się do Marzycielki na mały prezencik, w zamian zobowiązuje się w ciągu roku odesłać dwóm osobom ( które wpiszą się w komentarzu z chęcią brania udziału w tej zabawie ) też mały prezencik.
Termin? 365 dni na realizację zobowiązania.
Brzmi fajnie, prawda? Macie ochotę to zapraszam do napisania komentarza.
Zaglądajcie do mnie kochane, opowiadajcie, co u was...
A teraz jeszcze zajrzę co u Was nowego i znikam.
Ściskam ciepło.
Wianek jest taki słoneczny i optymistyczny.Przypomniałaś mi o sposobie z lakierem.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie spękane doniczki!Całość cudownie jesienna:)
Przepiękne jesienne zdjęcia, cudowna donica i uwielbiam wrzos. ja bardzo
OdpowiedzUsuńlubię jesień za jej ciepłą paletę barw.... no i grzyby w lesie uwielbiam zbierać;-)
Liściowe wianki są urokliwe niezwykle.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajny ten jesienny wianuszek.
OdpowiedzUsuńWianuszek z liści jest przepiekny :)Donica tez mi sie bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńA ja jstem u Ciebie po raz pierwszy i bardzo mi sie tutaj podba, wiec pozwol ze bede czesciej zagladac, wianuszek przepiekny,a wrzosy prezentuja sie slicznie w tej donicy, calosc tworzy piekny efekt:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA ja mam taki styropianowy wianek, ale nie wpadłam na ten pomysł z wykorzystaniem liści - oj muszę się wybrać na spacer i wykorzystać pomysł :D
OdpowiedzUsuńGratulacje wygranej u Meis Ideis - piękny wianek ,zaraz lecę do parku :) ewa
OdpowiedzUsuńależ u ciebie piękna jesień :)
OdpowiedzUsuńDonica z tymi wrzosami wyglada tak... basniowo :) I fajny patent z tym lakierem!
OdpowiedzUsuń