piątek, 6 kwietnia 2012

już za chwileczkę, już za momencik...

Krótko, bo pracy jeszcze mnóstwo.

Chciałabym Wam życzyć wesołych i spokojnych  świąt, bez wariacji i sensacji, bez szaleństw.
 Życzę Wam świąt  ciepłych i rodzinnych, czyli takich, jakie mieli nasi dziadkowie, pełne zadumy i tradycji.



 Jeszcze dla osłody kilka zdjęć, czyli to, czego jeszcze nie zdążyłam wam pokazać.
 Oto moje dzisiejsze wypieki...





Podejście do tematu makowca numer jeden...






A to obrazki i wianek zrobione w tamtym roku, właśnie od dzisiaj już na honorowym miejscu w domu.









 A teraz zmykam. Jutro jeszcze pokażę wam cudeńka od moich dziewczyn.
Ściskam ciepło i uciekam do pracy.

3 komentarze:

  1. Piękne te wypieki i dekoracje... a wianuszek!
    Na te święta życzę Ci spełnienia marzeń, dużo zdrowia, mnóstwa radości z dalszego tworzenia,
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie i przytulnie tu u ciebie jest .Pozdrawiam ciepło i dziękuje za odwiedziny wpadaj kiedy masz ochotę .

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny i komentarz.