wtorek, 28 stycznia 2014

no właśnie...

Jest taki czas, kiedy żyje się nie swoim życiem, kiedy robi się to, co należy, nie to, co by się chciało. Jest taki czas, że nadejdzie w końcu moment, kiedy swoje życie się odzyskuje. Ja właśnie mam teraz taki czas. Mogę odpocząć, nareszcie !!!!!!
Co wcale nie oznacza, że za jakieś drobiazgi się nie brałam. Dlatego pokazuję to, co mi wyszło w ostatnich tygodniach, ale już obiecuję, że się w końcu wezmę...
Udało mi się w końcu uszyć lalę ...



Teraz trochę pozaglądam do Was. Pozdrawiam i mocno ściskam. Papa.

16 komentarzy:

  1. Haniu, piekne prace, laleczka przeurocza. jestem przekonana, ze ktos ucieszyl sie z takich prezentow:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O rrrany! Ale lala świetna!!! :) Chustecznik i woreczki też piękne, super efekt trójwymiarowy! Pozdrawiam i życzę Ci w końcu więcej czasu dla siebie :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Lala jest rewelacyjna! woreczki zreszta tez :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne praca, a ta lala to po prostu super jest :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna lala, od razu wyciągnęła ze mnie uśmiech :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak miło widzieć, że jeszcze tu jesteś, a jeszcze milej widzieć jak fantastycznie rozwija się Twoja twórczość. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Lala jest śliczna i woreczki też! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne prace..mnie najbardziej urzekły woreczki..

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Hanulko, jak u ciebie pięknie, będę zaglądała bo robisz cudeńka, pozdrawiam i zapraszam do swojego bloga

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne prace!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna lala :) pozostałe drobiazgi również :) będę zaglądać

    OdpowiedzUsuń
  12. Hanuszka, es muy bonita tu muñeca.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny i komentarz.