jak zwykle na chwilkę tylko...
Dzisiaj chcę Wam pokazać w jaki sposób zrobiłam osłonkę na włącznik światła. Widziałam sposób z decoupage w Czterech porach roku. Ja postanowiłam wykorzystać tkaninę.
Koszt- 1,50zł, czyli tyle, co kosztuje plastikowa osłonka w sklepie. Czas wykonania- dosłownie 5 minut.
Oprócz osłonki, materiału trzeba też mieć klej introligatorski.
Materiał przyklejamy od spodu, czekamy aż wyschnie i odcinamy materiał na brzegach...
... i w środku.
Potem zostaje nam tylko ładnie się uśmiechnąć do męża, żeby pogmyrał w kabelkach i zainstalował osłonkę i już. :-)
Zdjęcia witryny zrobiłam kilka dni temu, jeszcze bez zainstalowanej osłonki.
Pudełka na różne dziwne drobiazgi ( np pamiątkowe dyplomy ze szkoły i przedszkola, kolekcję aniołków, czy pieczątki ) naturalnie z Ikea.
Do pokazania zostały z mebli tylko biurko i szafa. Biurko było robione na zamówienie, pochwalę się też, gdzie znalazłam taki "zdolny" zakład stolarski :-)
Krótko dzisiaj, bo padnięta jestem. Największa głupota zaczynać urlop od sprzątania , mycia okien i zaglądania w każdy kąt. Tłumaczę sobie, że jeszcze chwilkę i odpocznę w czystym mieszkaniu, ale mam wrażenie, że bałagan zamiast znikać, to się rozprzestrzenia, niestety.
Teraz pozdrawiam, dziękuję bardzo za odwiedziny, zwłaszcza za miłe komentarze.
Ściskam . Papa.
Świetny pomysł na osłonkę :)
OdpowiedzUsuńPomysł na zrobienie osłonki rewelacyjny i wykonanie zapewne łatwe. Ja miałam kiedyś przy włączniku światła taką grubą naklejkę z wzorkami kupioną chyba w OBI i też wyglądała ona fajnie i przynajmniej nie brudziłam jasnych ścian :)
OdpowiedzUsuńprzesolone-inspiracje.blogspot.com - Zapraszam na mojego bloga o masie solnej :)
cudna ta witrynka!
OdpowiedzUsuńTakiej witryny mi brakuje :)
OdpowiedzUsuńfajna ta witrynka :) a jaki w niej ład i porządek :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Materiał pod osłonkę! na to nie wpadłam :):)
OdpowiedzUsuńJuż widze jak moja Milka piszczy jak zobaczy takie cuda :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł!! :D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! a co do urlopu to zgadzam się w 100%! również zaczęłam urlop sprzątaniem i mam wrażenie że bałagan zamiast ubywać to rozprzestrzenia się jeszcze bardziej;)
OdpowiedzUsuńgenialne!
OdpowiedzUsuń