Witam po dłuższej przerwie.
Potrzebowałam trochę czasu na naładowanie baterii, na wyjście z przeziębienia po to, żeby znowu złapać wirusa. Och, słaba ta zima, śniegu nie ma, zarazki fruwają...
No właśnie, a wróble świergolą za oknem , jakby wiosnę poczuły...
Patrzyłam sobie na nie i postanowiłam zrobić sobie ptasi kalendarz...
Troszeczkę szycia, troszeczkę decoupage na materiale, troszeczke farb do tkanin i tak oto mam swój kalendarz...
Pochwalę się też Wam czymś, co dostałam w prezencie od pana, który mimo, że mnie nie zna postanowił mi to podarować, za co bardzo mu dziękuję.
Wyobraźcie sobie, że miał w szafie taki skarb, mało tego, dostałam całą torbę skarbów. Jak zaczęłam po kolei wyciągać cudowności do wyszywania i już gotowe dzieła, to o mało nie zemdlałam z radości. Dzisiaj pokaże Wam tylko jeden obrazek, który włożyłam w ramkę "tymczasową", czekam na porządną dyktę na spód i na szkło na przód, wtedy będę mogła się nim cieszyć w pełni. Powiedziałabym, że to mieszana technika, ale mimo tego, że nie wiem, jak się nazywa fachowo, to mnie zachwycił i motyw i wykonanie. Uwielbiam takie prezenty...
I jeszcze jedna niespodzianka... tym razem od Calli z One room flat.
Dostałam, chociaż w ogóle się nie spodziewałam. Małe zawieszki strasznie mi się spodobały. Dziękuję baaaardzo :-)
To tyle na dzisiaj, jeszcze tylko najprzyjemniejsza rzecz, czyli odwiedziny na Waszych blogach. Czasami się zastanawiam, co ja robiłam, zanim odkryłam blogową rzeczywistość, a przede wszystkim Was :-)
Przy okazji chciałabym Wam złożyć życzenia Noworoczne, niech kolejne dni przyniosą Wam spełnienie marzeń, wiele miłych wspomnień i dobrych ludzi na swojej drodze.
:-)
Papa :-)
Ale ładna sikorka:))
OdpowiedzUsuńZachowałam sobie Twój adres by na gwiazdkę zrobić Ci niespodziankę:) Cieszę się że się udała:) Ale widzę że nie tylko ja Cię zaskoczyłam. Ptaszki cudowne:)
OdpowiedzUsuńTo była wielka niespodzianka, jeszcze raz dziękuję :-)
UsuńHanuszko Tobie również wszystkiego najlepszego na Nowy Rok.
OdpowiedzUsuńKalendarz piękny. Ta sikoreczka jest urocza. Prezenty wspaniałe. Dużo zdrowia życzę.
Przed wszystkim zdrówka :) a Twój ptaszek i ten, którego dostałaś w prezencie - piękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Łau,łau ale cudne prezenty!!!
OdpowiedzUsuńdzięki :-)
UsuńPrzepiekne prezenciki dostalas :) widze ze tobie tez juz wiosna w glowie a co za rym idzie ptaszorki :) u mnie tez jakos tak teraz taka tematyka
OdpowiedzUsuńWidziała u Ciebie, śliczne skrzyneczki :-)
UsuńHanuszko...nádherné.
OdpowiedzUsuńPosílám pozdrav...Jana
Prześliczny jest Twój kalendarz,ptaszek mnie zachwycił♥Prezenty piękne...ach,byle do wiosny...szczęścia w Nowym Roku życzę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana, ja też wszystkiego naj...
UsuńPiękna sikoreczka :) Do mnie na balkon często zaglądają na dokarmianie, bardzo je lubię :))
OdpowiedzUsuńŚliczna okładka. :) Szkoda, że opublikowałaś pracę, bo pasowałaby do Siłowni Twórczej: http://turkusowyhamak.blogspot.com/2012/12/witajcie-hamakowiczki-pora-przedstawic.html Ale zawsze możesz zrobić jeszcze jedną. :) Zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńA może cosik jeszcze spróbuję, dzięki za linka i za odwiedziny :-)
UsuńFantastyczny kalendarz:) Ja rowniez zycze Ci samych radosci w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńŚwietny kalendarz! Niesamowicie jest spotykać takich ludzi na swojej drodze!
OdpowiedzUsuń:-) :-)
UsuńPrzypomniałaś mi tym postem, że muszę kupić sobie kalendarz! Tylko te dostępne w sprzedaży są takie jakieś..., więc również myślałam nad ozdobienirm go. Ten Twój jest bardzo ładny, taki osobisty. I, choć to sikorka, powiało wiosną ;-).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Moja Droga, a kto nie lubi prezentów? Ptaszunie prześliczne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńależ otrzymalas cudny prezent, ah i oh:) No i Twój kalendarz cydny, jestem zachwycona:) Moje klimaty:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sikorka !!! Kalendarz wygląda wspaniale !!!Podziwiam !!!
OdpowiedzUsuńNatomiast drugi ptak jest wyhaftowany ściegiem gobelinowym, albo półkrzyżykiem.
Musiałabym zobaczyć lewą stronę, żeby sprecyzować.
Ptaszek wyhaftowany ściegiem petit point, czyli takim drobniejszym gobelinowym :):)
Dziękuję Tereniu, co dwie głowy...
UsuńKalendarz jest super, bardzo fajny pomysł. Pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńSuper oprawka na kalendarz! Ptaszorek jest śliczny! A prezenty świetne! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńOj, tak - niby można zaoszczędzić na ogrzewaniu, ale jak się wylęgną te wszystkie wirusy, robale, szczury, komary, to będzie masakra :/
OdpowiedzUsuńPiękny klimat stworzyłaś na materiale - i piszesz, że to decoupage i farbki? A nie widać :)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! I zdrówka :)
Witam i dziękuję Ci za udział w moim candy :) Bardzo pomysłowo i niebanalnie oprawiłaś swój kalendarz. Przy okazji życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Pozdrawiam i zapraszam Marta
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego w życiu życzę.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniały ten kalendarz, ja jeszcze swojego nie mam na ten rok, jakoś zapomniałam. Może podpatrzę pomysł, tylko mamę wykorzystam do szycia ;)
OdpowiedzUsuńCudne te ptasiorki:)Pięknie Ci wyszła "okładka"(jeśli tak to można nazwać)na kalendarz, prezenciki też cudne!!!
OdpowiedzUsuńKalendarz wyszedł Ci przeuroczo i bardzo naturalnie! Ptaszek jak żywy :) Pozdrawiam serdecznie, S.
OdpowiedzUsuńWow!!! Kalendarz jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuń