poniedziałek, 14 listopada 2011

" Kawa się nadawa! "

 Oj dzień u nas jest brzydki, że ojojoj! Można powiedzieć, że przy takiej pogodzie aż się prosi o "kofeinę dożylnie".

Dlatego sprzedam Wam fajny przepis na bardzo dobrą kawkę z mlekiem. Robi się ją znacznie krócej niż czyta instrukcję, ale mówię Wam, że jest przepyszna!
No i nie trzeba mieć ekspresu do kawy, ani kupować sztucznych dodatków, czysta kawa z mlekiem i już! Zatem...

Przepis na kawę podejrzany u kuzyna, nieco zmodyfikowany:

Podaję proporcje  na jedną filiżankę, ale można od razu zrobić na więcej osób,  tyle, że będzie potrzebny nieco większy pojemnik ze szczelną pokrywką lub po prostu zwykły zakręcany słoik.

1. Do słoiczka wlewamy śmietankę 30%, lub taką specjalną do kawy ( mniej więcej jedną czwartą filiżanki).

2. Dosypujemy  kawy rozpuszczalnej tyle, co zwykle na filiżankę, ja dodaję około dwóch płaskich łyżeczek.

3. Teraz dosypujemy cukier- znowu - tyle ,ile zwykle słodzimy kawkę. Dla niesłodzących radzę, żeby jednak troszeczkę mimo wszystko odrobinkę tego cukru wsypały, żeby kawa ładnie wyszła.

4. Słoik zakręcamy szczelnie, no i  do dzieła miłe moje, trząść, potrząsać, wytrząsać tak przez kilka minut, aż zauważymy, że w słoiku robi się gęsto.

5. Słoik otwieramy, zawartość przelewamy do filiżanki, zalewamy małym strumieniem gorącej, ale nie wrzącej wody i cappuccino gotowe!

6. Jak ktoś lubi szaleństwa , to może posypać kardamonem, czekoladą i co tam do głowy przyjdzie. A moja dzisiejsza kawa wygląda tak: 





Do tego jeszcze gazetka, papucie, kocyk, no i dzień uratowany.
Smacznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za odwiedziny i komentarz.